wino, piwo, kac

Co lepiej, wino czy piwo?

Jest takie angielskie powiedzenie: „Beer before wine and you’ll feel fine; wine before beer and you’ll feel queer”, które mówi o tym, że jeśli piwo wypijesz przed winem, będziesz czuć się dobrze. Natomiast jeśli najpierw postawisz na wino, a później piwo, będzie dziwnie. Niestety nie jest ważne, co zmieszasz i w jakiej kolejności. Jeśli będzie tego za dużo – nie będzie przyjemnie!

Wino, piwo, kac

Pamiętam, że ze studiów, a dokładniej z zajęć toksykologii wyniosłam naukę, że jeśli mieszać to tylko w górę. Chodzi o procenty alkoholu. Jeśli zamierza się kosztować kilku rodzajów tego typu trunków, najlepiej zacząć od tego najsłabszego. Niestety nawet łączenie z głową napojów wyskokowych, nie uchroni nas przed skutkami nadmiernego ich spożycia, czyli kacem.

Większość ludzi w pewnym momencie swojego życia doświadczy go, jako jednego z wielu skutków nadmiernego picia. Co ważne, kac może prowadzić do zmniejszonej produktywności, obniżonej wydajności (w tym braku lub gorszych wyników w nauce). Upośledza też takie codziennie zdolności jak prowadzenie pojazdów czy obsługiwanie ciężkich maszyn.

Badanie kaca

Co zaskakujące, mimo takiego postępu nauki, zjawisko kaca nie jest szczególnie zrozumiałe, chociaż uważa się, że jego przyczyny to odwodnienie, nasza odpowiedź immunologiczna oraz zaburzenia  metabolizmu i hormonów. Jednak wpływ mogą też mieć składniki inne niż czysta zawartość alkoholu. Sugerowano, że barwniki i aromaty pogarszają ten stan, co może wyjaśniać, dlaczego przy tym samym stężeniu alkoholu Bourbon powoduje silniejszą reakcję niż wódka.

Nie ma skutecznych środków na kaca – zamiast tego zdajemy się polegać na ludowych powiedzeniach. Takie istnieją w wielu językach:  w języku angielskim to „Grape or grain, but never the two”, podczas gdy Niemcy twierdzą, że „Wein auf Bier, das rat 'ich Dir – Bier auf Wein, das lass’ sein” i francuska mądrość „Bière sur vin est venin, vin sur bière est belle manière”. Wszystkie dotyczą tego, by nie mieszać, a jeśli już to właśnie zwiększając procenty, a nie odwrotnie.

Wino środkiem w badaniu

Istnieje niewiele dowodów na poparcie lub obalenie tych twierdzeń, więc aby położyć kres niepewności, naukowcy z Witten/Herdecke University w Niemczech i University of Cambridge w Wielkiej Brytanii ocenili, czy ta uświęcona wiekiem mądrość naprawdę zmniejsza brzemię kaca. Wyniki ich badań zostały opublikowane w American Journal of Clinical Nutrition.

Zrekrutowano dziewięćdziesięciu ochotników w wieku od 19 do 40 lat i podzielono  ich na trzy grupy. Pierwsza grupa wypiła około dwóch i pół litra piwa, a następnie cztery duże kieliszki wina. Druga grupa spożyła takie same ilości alkoholu, ale w odwrotnej kolejności. Badani w grupie kontrolnej spożywali tylko piwo lub tylko wino.

Dużą zaletą tego badania był projekt krzyżowy: tydzień później uczestnicy z pierwszej i drugiej grupy badanej zostali zamienieni. Osoby z grupy kontrolnej, które piły tylko piwo za pierwszym razem, otrzymały tylko wino (i odwrotnie). W ten sposób grupy były nie tylko porównywane ze sobą, ale każdy uczestnik był także własną kontrolą.

Uczestników regularnie pytano o samopoczucie i proszono ich o ocenę postrzeganego poziomu nietrzeźwości, w skali od 0 do 10, pod koniec każdego dnia badania. Przed pójściem spać, w ośrodku badawczym, wszyscy uczestnicy otrzymywali zindywidualizowaną ilość schłodzonej wody pitnej, dostosowaną do ich masy ciała. Badani pozostawali pod nadzorem lekarza przez noc.

Dzień następny

Następnego dnia zostali zapytani o samopoczucie i otrzymali ocenę od 0 do 56 (tzw. Skala Ostrego Kaca), na podstawie takich czynników, jak pragnienie, zmęczenie, ból głowy, zawroty, nudności, ból brzucha, przyspieszenie akcji serca i utrata apetytu.

Naukowcy odkryli, że nie było znacząco odmiennych punktacji, między grupami, przy różnych zamówieniach napojów alkoholowych. Kobiety miały nieco gorszego kaca niż mężczyźni. Podczas gdy ani badania krwi i moczu, ani czynniki takie jak wiek, płeć, masa ciała, nawyki związane z piciem i częstotliwość występowania kaca nie pomogły w przewidywaniu jego intensywności.  Nie stwierdzono zależności między wymiotami i odczuwanym pijaństwem a cięższym kacem.

„Prawda jest taka, że wypicie zbyt dużej ilości jakiegokolwiek napoju alkoholowego może doprowadzić do przykrych konsekwencji. Jedynym wiarygodnym sposobem przewidzenia, w jak kiepskiej  formie będziesz następnego dnia, jest to, jak bardzo pijany się czujesz. Wszyscy powinni zwracać na to uwagę podczas picia alkoholu”.

Dr Kai Hensel, pracownik kliniczny na Uniwersytecie Cambridge i główny autor badania, dodaje: „Chociaż kac jest nieprzyjemny, powinniśmy pamiętać, że ma przynajmniej jedną ważną korzyść: stanowi ochronny znak ostrzegawczy, który z pewnością będzie, przez wieki, pomagał ludziom zmienić ich przyszłe zachowanie. Innymi słowy, może pomóc nam uczyć się na własnych błędach”.

Wino, piwo czy nic?

Okazuje się, że jedynym skutecznym sposobem na kaca jest wstrzemięźliwość od alkoholu. To z pewnością uchroni nas przed bólem głowy i brzucha, wrażliwością na światło i hałas. Ja na szczęście nigdy nie doświadczyłam tej wątpliwej przyjemności, ale wiem, że bywa źle. Może kolejnym razem zastanowisz się przed  jeszcze jedną lampką wina lub następnym kuflem piwa?

Jeśli chcesz przeczytać o innych skutkach alkoholu, na przykład o tym, dlaczego czasami jesteśmy smutni, a czasami weseli – daj znać, z chęcią przygotuję taki artykuł!

Źródło:
Jöran Köchling, Berit Geis, Stefan Wirth, Kai O Hensel. Grape or grain but never the twain? A randomized controlled multiarm matched-triplet crossover trial of beer and wine. The American Journal of Clinical Nutrition, 2019; DOI: 10.1093/ajcn/nqy309

Obraz Michal Jarmoluk z Pixabay

O mnie

Nazywam się Aldona Gajek. Jestem Kobietą w Laboratorium.

Dzięki mnie dowiesz się, jak odczytać wynik badań krwi i nie dostać zawału!

Możesz być również zainteresowany tymi tematami: