Mało krwi w krwi?

Straszy się nią wegan, wegetarian, odchudzające się nastolatki, krwiodawców i kobiety w ciąży. Kto tu ma rację? Dowiedzmy się!

W tym poście zajmiemy się niedokrwistością vel anemią, ale tak ogólnie. Takie wprowadzonko, żeby było wiadomo, co i jak.

Niedokrwistość, jak mówi Słownik Języka Polskiego to chorobliwy brak dostatecznej ilości czerwonych krwinek lub zawartości w nich hemoglobiny; anemia. Natomiast w Diagnostyce laboratoryjnej z elementami biochemii pod redakcją prof. dr hab. Aldony Dembińskiej-Kieć, biblii laboratoryjnej czytamy: “Niedokrwistością określa się zmniejszenie wartości  hemoglobiny i/lub liczby erytrocytów poniżej normy dla danej płci i wieku.”, czyli trochę to samo, ale dokładniej.

Prawidłowe wartości powyższych parametrów powinny być ustalone dla danej, zdrowej populacji. Ale najczęściej nie są. Bo nikt o tym nie myśli/nikt nie ma czasu/nikomu się nie chce/nikt nie ma środków. Najczęstszym powodem jest zwyczajna wygoda. W związku z tym przyjmuje się wartości podane przez Światową Organizację Zdrowia (WHO). Zresztą… umówmy się, akurat Polska nie jest jakaś niesamowicie duża, żeby różnice były aż tak ogromne między północą a południem. A właściwie WHO zajęła się tym, żeby ich normy wartości referencyjne odpowiadały mniej więcej całej populacji świata.

Ciekawostka

Dlaczego używam sformułowania “wartości referencyjne” a nie “norma”? Czy tylko po to, żeby “nabić” sobie więcej słów w poście? No nie. Bo norma może się odnosić dla danego pacjenta, np. wartości referencyjne temperatury ciała w Polsce (właściwie na świecie też) to ok. 36,6-37°C. Moją normą jest ok. 35,9°C. Czy to źle? Nie, ale zauważcie, że w tym przypadku jeśli porównuję się z “normami” mogę stwierdzić, że jestem… poza normą. A jeśli porównuję się z “wartościami referencyjnymi” to oznacza to, że w tym przedziale (36,6-37°C) jest super, ale moja temperatura też nie jest taka zła.

Użyteczne parametry

Pierwsze co sprawdzamy, to MCV, czyli średnia objętość krwinki czerwonej. Ze względu na jej wielkość możemy podzielić anemię na mikrocytowe (MCV < 83 fl), normocytowe (83 fl < MCV < 103 fl) oraz makrocytowe ( MCV >103 fl).

Istnieje podział niedokrwistości ze względu na MCV. Oto on:

  • mikrocytowa
    • niedobór żelaza (najczęściej)
    • niedokrwistość syderblastyczna (nieprawidłowe krwinki czerwone)
    • talasemie (zaburzenie syntezy hemoglobiny)
    • niedokrwistość chorób przewlekłych (ch.nowotworowe, zakażenia, zapalenia i in.)
    • zatrucie ołowiem
  • normocytowa
    • a) pierwotne uszkodzenie szpiku
      • niedokrwistość aplastyczna (niewydolność szpiku kostnego)
      • osteomielofibroza (włóknienie szpiku kostnego)
      • zespół Blackfana-Diamonda (ch. genetyczna, wrodzona)
    • b) wtórne uszkodzenie szpiku
      • uremia (mocznica- uszkodzenie funkcji nerek)
      • zaburzenia endokrynologiczne
      • niedokrwistość chorób przewlekłych
  • makrocytowa
    • a) niedokrwistości megaloblastyczne
      • niedobór witaminy B12
      • niedobór kwasu foliowego
      • niedokrwistości polekowe
      • zespół mielodysplastyczny (nieprawidłowe tworzenie krwinek czerwonych, białych i płytek krwi w szpiku)
    • b) niedokrwistości niemegaloblastyczne
      • choroby wątroby
      • niedoczynność tarczycy

To tego. Nie będziemy się wszystkimi zajmować. Ba! o niektórych to ja nawet nie wiedziałam, zanim zaczęłam pisać ten tekst (nie, nie jest mi głupio). Niektóre omówimy w osobnym wpisie, a niektóre przy okazji wpisu o czymś innym.

Mamy podział niedokrwistości ze względu na krwinki. Ale istnieje też podział ze względu na tzw. patomechanizm, czyli ze względu na “ale dlaczego?”. Nie będę tego tutaj wstawiać, ponieważ jest tam dużo niezrozumiałych słów. Główny podział obejmuje zwiększoną produkcję krwinek czerwonych i zmniejszoną produkcję krwinek czerwonych. Wystarczy. W praktyce często używa się do oceny niedokrwistości parametru – retikulocytów. Jak już pisałam, określają one sytuację w szpiku. To znaczy czy szpik wyrzuca sobie niedojrzałe erytrocyty czy też nie. Ogólnie ten parametr dużo nam może powiedzieć o działaniu szpiku. Chodzi o to czy szpik w ogóle zauważył, że coś się dzieje, czy zauważył i robi coś z tym?

To na razie tyle, dość krótko, żebyście dali radę to ogarnąć, zanim przejdziemy do konkretnych typów niedokrwistości. Na studiach niestety nie są tacy wspaniałomyślni i wrzucają nam najczęściej wszystko naraz. Zatem… bądźcie wdzięczni i edukujcie się!

Obraz Darko Stojanovic z Pixabay

O mnie

Nazywam się Aldona Gajek. Jestem Kobietą w Laboratorium.

Dzięki mnie dowiesz się, jak odczytać wynik badań krwi i nie dostać zawału!

Możesz być również zainteresowany tymi tematami: